Jak w korcu maku

Nie tak dawno odbyłam przeciekawą rozmowę z pewną rośliną mocy z Amazonii.
Nie, nie mam tu na myśli ayahuaski.
Mam na myśli rapé, czyli szamańską tabakę.

Nie był to mój pierwszy kontakt z tą medycyną.
Tym razem jednak „rozmowa” odbywała się w asyście mojej przyjaciółki, która jest niesamowicie uzdolnioną „tłumaczką” języka roślin.

Przekaz częściowo był dla mnie tłumaczony, a częściowo, ku swojemu zaskoczeniu, sama zaczęłam rozumieć, co roślina do mnie „mówi”.
Jeśli jednak się nad tym zastanowić, to wcale nie jest to aż tak zaskakujące, bo będąc w polu osoby, które posiada już pewne supermoce, łatwiej jest samemu się na nie otworzyć.

Nie przytoczę tu całego przekazu, bo to zbyt osobiste.
Dam jednak samą kwintesencję, bo myślę, że może być pożyteczna w kontekście nawiązywania relacji.

A kwintesencja jest bardzo prosta i dosadna, bo rośliny się nie pierdzielą.
Pierwsze, co usłyszałam, to:
Wyluzuj poślady.

Dalej rozmowa wyglądała następująco:
– Czy coś mam zrobić?
– Bądź sobą.
– Jak się znajdziemy?
– Jak w korcu maku.

Przekaz, choć mega skondensowany w warstwie słownej, w warstwie energetycznej niesie pewność i wiedzę, że tak jest w istocie, jak wieść ta głosi. 😉

Kiedyś na jakimś blogu biznesowym wyczytałam, żeby po prostu być sobą i pokazywać swoją prawdziwą twarz potencjalnym klientom, bo wtedy zyska się takich, z którymi naprawdę jest nam po drodze.
To samo dotyczy wszelkich innych relacji.

Uczciwość co do tego kim jestem, zawsze na dłuższą metę popłaca.
I nie aż tak przedziwnym zbiegiem okoliczności przyciąga ludzi, którzy myślą i czują podobnie; z którymi chce się żyć.

Czym wibrujesz, z tym rezonujesz.
Zawsze z całego wielkiego korca „trafi” Ci się to, co z Tobą wibracyjnie zgodne.
Dlatego nie istnieje coś takiego jak pomyłka.
Tylko idealnie dobrane ziarenko maku.

A że zdaje się ono nieraz fatalnie dobrane?
Ha, oto objawiła się sfera do uleczenia…

Zawsze kochasz się z samą/samym sobą.
Masz przed sobą lutro.
A ono zawsze prawdę Ci powie…

PS. Ewentualnych chętnych na sesję rapé zapraszam do kontaktu mailowego. Nie mogę podać bezpośredniego namiaru, ale mogę pośredniczyć. 😉